Jakie są jego wszystkie odcienie? Oczywiście określnie to ukuło
wobec zwolenników jednej formacji politycznej, ale przecież każda opcja ma swój
„żelazny elektorat”.
Z jakiegoś jednak
powodu wszyscy doszli jednak do wniosku, iż kpić można z jednego, słynne akcje takie
jak „schowaj babci dowód” bawiły nadwiślański lud kilka lat temu. Tak przyjęło
się już, że lwią część głosujących na Prawo i Sprawiedliwość stanowią osoby po
60 roku życia, które codziennie odbywają kurs na trasie dom – kościół. Tradycyjnie
przedstawia się zwolenników prezesa jako ksenofobiczną, agresywnie nastawioną
masę, która jest nawet nie tyle konserwatywna co po prostu zacofana,
faszystowska i ciemna. Byłoby jednak zbyt oczywiste gdybym teraz tutaj zaczął
pisać, że to bzdura, że” jak to tak można” i brał w obronę cały elektorat PiSu.
Na marginesie to
przydałby się tym wszystkim głosującym na Kaczyńskiego i jego formacje dobry
adwokat, bo politycy, którzy zawdzięczają im swoje głosy sami w ten sposób
rysują swoich sympatyków. Przecież każdy najbardziej debilny pomysł rzucony
przez, któregoś z posłów największej opozycyjnej partii zawsze jest motywowany
chęcią puszczenia oka do swoich stałych wyborców. W ten sposób można zgłosić
pomysł koronowania Chrystusa na króla Polski (kiedyś), albo karania in vitro
więzieniem (mniej kiedyś). Swoją drogą i
tak z zazdrością na zwolenników PiSu mogą patrzeć głosujący na Janusza Korwin
Mikke, którzy przed każdymi wyborami drżą, żeby ich idol nie walnął jakąś
głupotą. Ciężko jest tłumaczyć się elektoratowi UPR (Platformy JKM, Nowej
Prawicy itd.) z „kontrowersyjnych” wystąpień lidera. Ulubioną gimnastyką
umysłową jest wmawianie sobie, że nie interesuje ich głupi elektorat, tylko
inteligentny. Ktoś musi szepnąć Korwinowi, że istnieje coś pomiędzy
poprawnością polityczną a czystym chamstwem, bo tak to żadnego nie będzie.
Wracając do sedna notki, przypomniała mi o nim fraza „czyste
chamstwo”, to trzeba wiedzieć, że moher ma więcej odcieni. Elektorat Platformy
Obywatelskiej zwykle jest malowany jako ludzie średnio interesujący się
polityką, mieszkający w dużym mieście, tacy trochę yuppies, którzy nie chcą
obciachu kiedy będą jechać za granice. Jest w tym trochę prawdy pewnie, ale
chyba trochę za mało. Podobnie jak wylicza się partiom, tak wylicza się
elektoratowi, a wszystko można obrócić. Już przybliżam sens tego dziwnego
zdania. Zawsze przedstawia się PiS jako partię niemal faszystowską, która
kneblowała obywateli, łamała wolności i tworzyła jakiś chory autorytarny
system. Tymczasem to za czasów PO zwiększa się liczbę podsłuchów, zamyka się człowieka
prowadzącego stronę internetową, zastrzelono działacza opozycyjnej partii, a
sklepy z dopalaczami likwiduje się praktycznie w jeden dzień dla poprawienia
słupków sondażowych. Wiem, że to są stare wyliczanki, które na nikim nie robią
wrażenia, zwłaszcza na przyzwyczajonym do dwójmyślenia elektoracie platformy,
ale zawsze warto przypomnieć. A teraz do rzeczy, jak to działa na wyborcach?
Otóż oglądam sobie Szkło Kontaktowe i naprawdę bardzo polecam posłuchać sobie
dzwoniących. Raz się trafi na kobietę, która przekonuje, że „krzyż jest
przecież znakiem ‘prawych i sprawiedliwych’, a co ma Amber Gold w logo? No
właśnie krzyż!”, czy nawet człowieka, który mówi wprost, że on by Kaczyńskiego
i wszystkich od niego na szafot wysłał, niektóre wypowiedzi przerywa Miecugow,
a bardziej lajtowe (które aktualne problemy zrzucają na PiS) trwają w
najlepsze. Zresztą ja sam mam w rodzinie osoby, które mówią, że czarnuchów nie
lubią, pedałów da się leczyć, a Kaczyński „pierdoli kota”.
Na całym tym tle wydaje się, że najbardziej wyluzowany
elektorat ma PSL. W partii jest ok. 130 tysięcy osób, w ostatnich wyborach
formacja otrzymała nieco ponad milion głosów. Myślę, że z 3/4 tej liczby to
mogą być żony, kuzyni, dzieci działaczy, a także ci, którzy pracują w
różnorakich miejscach związanych, pośrednio lub bezpośrednio, z ludowcami. Ich
nikt nie denerwuje, byleby w ogródku było jak jest. Dlatego Żelichowski od 1985
siedzi sobie na wiejskiej i prędzej umrze niż nie dostanie głosów i dlatego,
żadna afera nie zatopi PSL.