Z okazji świąt narodzenia waszego pana Jezusa, syna Bożego, który jest jednocześnie swoim ojcem i duchem, chciałem wam życzyć dużo dobrego. Jako mały prezencik wrzucam kilka niepoprawnych grafik, dzięki, którym mogę stać się idolem wszystkich niepokornych gimnazjalistów. Trzymajcie się ciepło! Szykujcie się powoli na składankę noworoczną i ranking 10 najlepszych indie płyt na zakończenie indie dekady.
Thursday, December 24, 2009
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
2 comments:
to straszne, ze niektorzy ludzie nie wierza juz w zadne swietosci. nie wiem jak mozesz smiac sie z takich rzeczy
Poczułam się gimnazjalistką, bezcenne. :-)
Post a Comment